|
13-04-2007
Światowe Igrzyska Policjantów i StrażakówSzymon Ławecki (Simon)
W dniach 16-25 marca 2007 r. w Adelaide (Australia) odbywały się Światowe Igrzyska Policjantów i Strażaków (World Police & Fire Games). W odbywającej się co 2 lata imprezie uczestniczyło ponad 8 tysięcy zawodników z ok. 50 krajów z całego świata. Funkcjonariusze policji, straży pożarnej i straży granicznej rywalizowali w 79 dyscyplinach.
Jednym z członków niezbyt licznej, polskiej reprezentacji, był zawodnik klubu ENTRE.PL Team – Szymon Ławecki, oficer pracujący w Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
W konkurencji biegu na orientację, w najsilniej obsadzonej kategorii Open, nie miał sobie równych i wygrał, zdobywając tytuł Mistrza Świata wśród strażaków i policjantów.
„Trasa technicznie nie była trudna. Była tak zbudowana, że sporo przebiegów pomiędzy punktami kontrolnymi można było biegać drogami. Zresztą, w głąb lasu nie za bardzo chciałem się wybierać. O ile miejscami dało się w miarę swobodnie biegać, to już lekko gęściejszy las omijałem z daleka, bo był bardzo słabo przebieżny ;-) Jednak co najbardziej charakterystyczne dla terenu zmagań, to przewyższenia. Spodziewałem się dość sporych górek, ale w praktyce jeszcze bardziej się zdziwiłem, bo miejscami były takie stromizny, że ciężko było biec. Na długości trasy 8,6 km przewyższenie wyniosło 340 m, co mówi wiele o terenie. Czas uzyskany przeze mnie, to 46’45”, więc dałem z siebie prawie wszystko. To prawie wynika z krótkiego czasu aklimatyzacji, bo start miałem 2 dni po przylocie i w czasie biegu czułem lekki „ołów” w nogach.
Jednak jestem ogromnie szczęśliwy, że udało mi się zrealizować założenia i odzyskać tytuł, który wywalczyłem w 2003 r. w Barcelonie, a w 2005 r. w Quebec (Kanada) nie mogłem go bronić ze względu na brak środków finansowych na udział w Igrzyskach. Poza zmaganiami sportowymi udało mi się również zwiedzić to i owo. Grzechem byłoby być na drugim końcu świata i nie nakarmić kangura ;-) ”
Polska ostatecznie zajęła wysokie 9 miejsce, w klasyfikacji medalowej, zdobywając w sumie 47 medali, w tym 22 złotych, 10 srebrnych i 15 brązowych.
„Jestem zadowolony z tak wysokiej pozycji polskich mundurowych, zwłaszcza, że łącznie z policjantami i strażnikami granicznymi, było nas ok. 50-ciu, co przy 700-osobowej ekipie USA, czy 800-osobowej drużynie Hiszpanii wygląda naprawdę skromnie. Ponadto cieszy mnie fakt, że to właśnie ja rozwiązałem ten worek z polskimi medalami, gdyż jakoś pierwszy zdobyłem medal dla Polski i to od razu złoty.
W trakcie przygotowań do Igrzysk korzystałem z urządzenia firmy Garmin – Edge 305, co niewątpliwie pozwoliło mi lepiej wykorzystać możliwości swojego organizmu.”
Powrót
|