Paweł Zach (Zwykły Biegacz)

Rekordy dystans nazwa zawodów czas atest Ironman Ironman Frankfurt 2008 10:22:44,9 TAK Triathlon Half Ironm Schlosstriathlon Moritzburg 2006 4:50:42 TAK Pływanie 1500m Miting pływacki masters, Żyrardów, 19/12/09 00:25:03 TAK 100 km Supermaraton Kalisia 2007 08:14:16 TAK Maraton Berlin Marathon 1999 02:32:24 TAK Półmaraton Berlin Halbmarathon 1999 01:12:30 TAK 10 km Koło, 2000 00:32:38 TAK 5 km AWF, lata 90-te 00:15:46 TAK 3 km Akademickie Mistrzostwa Warszawy, 199X 00:09:15 TAK 1500 m Akademickie Mistrzostwa Polski, Wrocław, 199X 00:04:12 TAK 800 m Akademickie Mistrzostwa Polski, Poznań, 1990 00:02:03 TAK 400 m Mistrz. Mazowsza w pływaniu masters 2010 00:06:02 TAK

Nagrody

26-03-2006 I Półmaraton Warszawski - II Miejsce Drużynowe

Miałem 16 lat kiedy zdecydowałem, że muszę pobiec maraton. I zrobiłem to zaraz po 18 urodzinach w 1987 roku. Najbardziej z tego maratonu pamiętam tatę, który na Trakcie Lubelskim podał mi obraną pomarańczę.

Do pierwszego maratonu przygotowywałem się 5 miesięcy bez najmniejszego kontaktu z planami treningowymi, trenerami, nawet nie zamieniłem słowa z żadnym biegaczem o treningu. Wiedziałem tylko, że trzeba biegać. I biegałem. Najczęściej na ok. 6 kilometrowej pętli w Lesie Bielańskim w Warszawie. I na każdym treningu chciałem poprawić poprzedni czas. W końcu – myślałem – jeśli człowiek trenuje to powinien się poprawiać.

Po tym pierwszym maratonie skończyłem z bieganiem. Dostałem się na studia i takie rzeczy jak bieganie mnie nie interesowały.

A potem zacząłem biegać dla pieniędzy.

Roman Stępniewski z sekcji LA na Uniwersytecie Warszawskim (nigdy wcześniej i póśniej nie poznałem już człowieka tak oddanego grupie sportowców) zasiał we mnie nadzieję na stypendium sportowe, które wówczas otrzymywali studenci UW legitymujący się 2 klasą sportową. Uzyskałem ją po 2 latach. Nie pamiętam już kwoty stypendium, ale była to mniej więcej równowartość najwyższego stypendium naukowego, albo nawet trochę więcej. W każdym razie były to dla mnie wówczas duże pieniądze i pierwsze regularne zarobki w moim życiu.

Krótko mówiąc zacząłem jako zawodowiec. :)

A później nic już wartego wspomnienia się nie wydarzyło. Bieganie stało się dla mnie bardzo ważną częścią życia i mimo, że w ostatnich latach bawiłem się w adventure racing, bieganie na orientację, triatlon, czy pływanie to pozostałem biegaczem.

Wyniki