Mocne starcie z butami Supernova Trail
11-05-2006
Postanowiłem wypróbować Supernova Trail w konkretnym boju i założyć je na jeden z etapów The North Face AdventureTrophy, poszły na pierwszy ogień, mianowicie na Tatry. Po przebiegnięciu w śniegu po pas mogę przyznać że but w czasie treningów dopasował się do stopy prawie perfekcyjnie. Prawie, bo mam troche za mało miejsca na palce w prawym bucie, co powoduje powstawanie odcisków na jednym z palców. Powtarza sie już 3 raz, ale zastanawiam sie czy to wina mojej stopy, czy budowy buta, bo w lewym nic takiego sie nie dzieje. Przekonałem się, że na ostrych i śliskich podejściach but dobrze stabilizuje stopę i szybko odprowadza wodę dzięki nisko umieszczonym siateczkom. Moknie jednak normalnie, co znacząco zwiększa jego wagę. Mimo wody i zimna dobrze trzyma ciepło i miło się w nim biegnie nawet po zmoczeniu - ale nie polecam takiego biegania dłużej niż godzinę ( gwarantowane odparzenie stopy ) Trail spisał się wzorowo na trekkingu wysokogórskim mimo iż jest butem typowo biegowym. Jeden etap z przyjemnością, ale na dalszą część trasy musiałbym mieć je o numer większe bo mi stopy spuchły. Więc Supernowa Trail polecam także na wysokogórskie wycieczki biegowe.
Kolejne starcie.
02-03-2006
Kolejne starcie z butami supernova trail - już ok 100 km mamy za sobą, stopy
i buty zapoznały się ze sobą. Wszystko już się ułożyło i dopasowało. Coraz
lepiej mi się w nich biega.
Wystartowąłem w nich także treningowo w zawodach w Stoczku Łukowskim na
dystansie 11 km. Były trochę za ciężkie. Jednak na sypki śnieg opłaca się
brać jak najlżejsze buty bo i tak się miele - nawet jak są to buty trailowe.
W zawodach biegałem także w lajkrach - temperatura ok zera ale komfort
wspaniały. Lajkry są super. Polecam z racji posiadania przez nie wielu
wstawek z siateczki.