03-06-2006 I Bieg Magdalenki - Mamy to za sobą :)
W sobotę, 3 czerwca, za naszym przyczynkiem, Magdalenka przeżywała prawdziwy najazd biegaczy z Warszawy i okolic. Na starcie organizowanego przez nas I Biegu Magdalenki stanęło 115 osób w biegu głównym, na dystansie 10 km, a oprócz tego ponad setka młodzieży wzięła udział w biegach dla dzieci, na trzech krótszych dystansach.
Trasa biegu głównego meandrowała willowymi osiedlami Magdalenki. Ze względu na niejednolite podłoże, do łatwych zaliczyć jej nie można. Jedynie początkowy fragment trasy, jak również finiszowe 1,5 km, wiodły wygodnym asfaltem, natomiast na bocznych uliczkach były na przemian: ubity grunt, piach, żwir i trochę nierówności, jak również kilka niewielkich podbiegów. Nie miało to jednak wpływu na niewątpliwą atrakcyjność trasy. Biegnąc mieliśmy okazję podziwiać okazałe posesje, z których między innymi Magdalenka słynie. Dużym atutem było też spore ocienienie na całym dystansie, bo choć pogoda była zmienna, słońce jednak momentami dość mocno przygrzewało.
Na naszym Teamie spoczywały tym razem liczne obowiązki organizatorskie, zatem nie wszyscy mogli wziąć czynny udział w biegu. Jednak ta część ekipy tym bardziej zasłużyła na podziękowania i uznanie, gdyż bez ich wysiłku bieg nie mógłby się odbyć.
Natomiast na starcie biegu głównego stanęli: Darek Gwizdowski, Jarek Kostrzewski, Marcinas, Marcin Kęciek, Krzysiek Rajzer i Sylwek, z spośród pań: Agnieszka Sypek, oraz niemalże prosto z biura zawodów, po obsłużeniu zapisujących się na bieg zawodników: Beata, Ojla i Renata.
Wszyscy startujący zawodnicy, jak na gospodarza przystało, stanęli jednak na wysokości zadania i spisali się na medal, niektórzy nawet dosłownie.
W biegu głównym, w klasyfikacji generalnej, zwyciężył Marcinas, przed Robertem Celińskim. Jako trzeci przybiegł również zawodnik z naszego Teamu, Jarek Kostrzewski. Na 4. miejscu uplasował się Krzysiek Rajzer, w ścisłej czołówce znaleśli się jeszcze: Marcin Kęciek na miejscu 7. i Sylwek na 9. Jako 61 zameldował się na mecie Darek Gwizdowski.
Wśród kobiet, dwa pierwsze miejsca przypadły w udziale naszym zawodniczkom: na najwyższym stopniu podium stanęła Agnieszka Sypek, natomiast o stopień niżej – Beata. Jako 14. przybiegła biegnąca treningowo Renata, i jako 17. Ojla.
W klasyfikacji drużynowej, dzięki dobrej postawie naszych zawodników Entre Team zajął pierwsze miejsce. Okazały puchar odbierał sam Prezes. Na kolejnych medalowych pozycjach znaleśli się: klub Byledobiec z Anina i KB Dreptak, z Mińska Mazowieckiego.
Podsumowując, naszą premierową imprezę należy uznać za udaną, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i sportowym, biorąc pod uwagę wyniki osiągnięte przez naszych zawodników.
Pomimo pewnych drobnych niedociągnięć organizacyjnych, ocena biegu wypadła na plus, a świadczą o tym przychylne uwagi startujących biegaczy. Teraz czas na wyciągnięcie wniosków, które uchronią nas od popełnienia podobnych błędów w kolejnej edycji biegu. Zapraszamy do Magdalenki za rok!
Beata
Archiwum
Najnowsze
|